Randki rzucają światło na naszą niepewność. Wszyscy jesteśmy zepsutymi duszami w zepsutych naczyniach. Możemy przykleić zewnętrzną powłokę i glazurować garnek: ale w środku wszyscy mamy ludzką słabość. Niebezpieczeństwo maskowania naszej ludzkiej słabości polega na tym, że zapominamy, iż Jego siła doskonali się w słabości. Lepiej jest dla nas nosić naszą słabość.
@Taylor Jest w tym wiele prawdy. Istnieje pokusa "dostosowania się do wzorców tego świata", zwłaszcza w tej dziedzinie. Jezus wzywa nas do czegoś przeciwnego... we wszystkich obszarach. Pokora jest całkowicie sprzeczna z brawurą lub próbą zaimponowania mentalności randkowania. Aby On mógł być widziany, musimy być złamani... i aby On mógł budować siebie w naszych relacjach, musimy być tylko prawdziwie Jego, aby kształtować.
@Kati Tak! 500 znaków to niewielka ilość, aby zagłębić się w to, jak słabość powinna kształtować naszą wartość, nawet dla współmałżonka. Randki oparte na wierze to znacznie więcej niż znalezienie kogoś innego w wierze.
@Taylor To naprawdę jest... Boża wiedza o tym, kim jesteście razem jako połączenie, będzie Go chwalić... jak polerowanie kamieni zmieniających was oboje, abyście stali się tacy, jak On zamierza. To trwa przez całe życie, cel, którego nie widzimy i po prostu nie możemy go ocenić z jakąkolwiek pewnością, inną niż jasność Ducha w naszych sercach, że to, co ma nadejść, jest zgodne z Jego zamysłem.